W ostatnich latach obserwujemy duże zainteresowanie witaminą D. Nasza wiedza o jej działaniu, konsekwencjach niedoboru i konieczności suplementacji bardzo się poszerzyła. Wzrosło również zapotrzebowanie na badania laboratoryjne, chociaż nadal wiele osób niesłusznie uważa, iż badania nie są potrzebne. Doświadczenie kliniczne wskazuje jednak, iż bezpieczne i efektywne wyrównywanie niedoborów witaminy D wymaga indywidualizacji dawkowania i kontroli jej poziomu we krwi.
Postęp, który obserwujemy, przekłada się również na dziedzinę badań laboratoryjnych, gdzie na szerszą skalę wprowadza się techniki, które nie były dotychczas stosowane w rutynowym oznaczaniu witaminy D, takie jak HPLC (ang. high performance liquid chromatography) – wysokosprawna chromatografia cieczowa.
W poniższym tekście nie opisujemy znaczenia witaminy D, ale skupiamy się na tym, co dla pacjenta oznacza metoda HPLC – wysokosprawna chromatografia cieczowa oraz dlaczego warto ją wybrać. Osoby zainteresowane samą witaminą D odsyłamy do artykułu na ten temat.
Metoda HPLC – co to jest?
Metoda HPLC (ang. high performance liquid chromatography, wysokosprawna chromatografia cieczowa) to zaawansowana technika analityczna, która jest coraz szerzej wykorzystywana w badaniach rutynowych. Dla wielu oznaczeń jest metodą referencyjną.
Tak jest np. w przypadku hemoglobiny glikowanej (parametru używanego do rozpoznania cukrzycy), gdzie metoda HPLC – wysokosprawna chromatografia cieczowa jest oznaczeniem certyfikowanym przez NGSP (Narodowy Program Standaryzacji Glikohemoglobiny – National Glycohemoglobin Standardization Program). Tylko metody uznane przed NGSP mogą być używane do rozpoznania tej choroby, co służy dbałości o wysoką jakość diagnostyki.
W pracowni technik referencyjnych ALAB laboratoria, metoda HPLC – wysokosprawna chromatografia cieczowa jest wykorzystywana jako skuteczne narzędzie do analiz jakościowych i ilościowych różnych związków chemicznych (w tym leków oraz metali ciężkich), ich struktury oraz zawartości w próbce. Metoda HPLC to technika gwarantująca bardzo wysoką czułość i specyficzność.
Badanie poziomu witaminy D – dlaczego należy je wykonywać?
Ze względu na powszechny niedobór witaminy D, wytyczne jej suplementacji obowiązują od kilku lat. Są to wytyczne dotyczące zarówno profilaktyki, jak i leczenia witaminą D.
Wytyczne w zakresie profilaktyki mówią, że w okresie od października do kwietnia, osoby bez niedoborów powinny suplementować witaminę D w dawce 800-2000 IU/dobę. Jeśli jest niedobór witaminy D, to dawki powinny być wyższe. Niestety badania wskazują, iż wpływ doustnej dawki witaminy D na jej poziom we krwi jest osobniczo zmienny, dlatego stosowanie zalecanych średnich dawek u wielu osób może nie uzupełniać niedoborów. Z tego powodu należy dążyć do indywidualizacji terapii i oznaczyć poziom witaminy D przed rozpoczęciem suplementacji. Należy również monitorować jej bezpieczeństwo i skuteczność, zwłaszcza u pacjentów zażywających wyższe dawki leku.
witaminy D3 (25-OH-D3) – cholekalcyferolu występującego u zwierząt i ludzi
witaminy D2 (25-OH-D2) – ergokalcyferolu pochodzenia roślinnego.
Dzięki zastosowaniu metody HPLC możliwe jest oznaczenie całej puli związku – zarówno formy nieaktywnej (związanej z białkami), jak i formy aktywnej. Dzięki temu oznaczenie jest bardziej precyzyjne niż w metodzie rutynowej. Z tego powodu badanie rekomendowane jest dla tych wszystkich pacjentów, dla których indywidualizacja dawek jest szczególnie ważna.
Badanie metodą HPLC można wykonać u wszystkich osób dorosłych oraz dzieci powyżej 1 r.ż. We krwi noworodków i niemowląt występują formy C3-epimerów 25-OH-D3 i 25-OH-D2, co wpływa na wynik badania.
Kadm jest srebrzystobiałym metalem należącym do rodziny cynkowców. Kadm i jego związki nieorganiczne tworzą w środowisku pracy aerozole, które w zależności od wielkości cząstek dzieli się na pyły i dymy. W pyłach związków kadmu 20 – 50% masy pyłu zawarte jest we frakcji wchłanialnej (respirabilnej), podczas gdy dym kadmu składa się w zasadzie wyłącznie z cząstek o wymiarach poniżej 1 µm, łatwo dostających się do pęcherzyków płucnych.
Kadm w przyrodzie występuje w rudach cynkowych i ołowiowych (grenokit i otawit). Najpoważniejsze skażenie środowiska kadmem często o charakterze lokalnym (w zasięgu do ok. 40 km), związane jest z przemysłem metali niezależnych, a zwłaszcza cynku, ołowiu i miedzi, a także spalaniem węgla.
Istotnym źródłem narażenia ludzi jest kadm w żywności i wodzie, szczególnie dla populacji zamieszkujących okolice zakładów przemysłowych, z których kadm emitowany jest do powietrza atmosferycznego.
Do organizmu człowieka w przypadku ekspozycji zawodowej związki kadmu wchłaniane są głównie inhalacyjnie. Ilość zaabsorbowanego kadmu przez płuca zależy głównie od postaci chemicznej, która wpływa na stopień rozpuszczalności związków kadmu w tkankach. Układ oddechowy odgrywa bardzo ważną rolę w procesie wchłaniania.
Jak kadm wpływa na organizm?
We krwi kadm w ponad 70% wiązany jest przez krwinki czerwone, natomiast w osoczu metal ten występuje głównie w postaci kompleksów z wielkocząsteczkowymi białkami, które odkładają się w wątrobie, natomiast jego kompleksy z białkami niskocząsteczkowymi ulegają resorpcji zwrotnej w kanalikach nerkowych. W wątrobie kadm po uwolnieniu wiąże się z metalotioneiną (białkiem niskocząsteczkowym wiążącym metale, które w organizmie odgrywa kluczową rolę w metabolizmie kadmu).
W wyniku przewlekłego narażenia na kadm stwierdza się raczej działanie nefrotoksyczne niż hepatotoksyczne, co wynika z kilku powodów. Po pierwsze uwalnianie kompleksu kadmu z metalotioneiną z wątroby lub obecność takiego kompleksu we krwi prowadzi do kumulacji kadmu w nerkach. Po drugie stopień kumulacji mRNA metalotioneiny w nerkach jest w przypadku narażenia na kadm dwukrotnie niższy w tym narządzie niż w wątrobie.
Kadm związany w komórce z metalotioneiną nie działa toksycznie, natomiast wolne jony kadmowe, niezwiązane z tym białkiem łączą się z atomami siarki, wodoru i tlenu, występującymi w elementach makro i mikrocząsteczkowych składników komórek. Kadm zmienia także metabolizm pierwiastków niezbędnych dla organizmu, takich jak cynk (Zn), miedź (Cu), żelazo (Fe), magnez (Mg), wapń (Ca), selen (Se) na zasadzie procesów interakcji, co powoduje zmiany morfologiczne i czynnościowe w różnych narządach, hamując oddychanie tkankowe, aktywność różnych enzymów związanych z procesami transportu jonów sodowych i potasowych, powoduje zaburzenia metabolizmu węglowodanów, zmniejsza wydzielanie insuliny oraz indukuje peroksydację lipidów. Połowiczny okres eliminacji kadmu z nerek wynosi ok. 15 lat.
Ostre zatrucie kadmem
Uszkodzenie układu oddechowego i czynności nerek są podstawowymi szkodliwymi skutkami narażenia na związki kadmu. Działanie toksyczne jest uzależnione od dawki i czasu narażenia. Śmiertelne ostre zatrucia kadmem (dymy kadmu) w ciągu 1 godziny występowały u ludzi, jeżeli jego stężenie w powietrzu wynosiło 40 – 50 mg/m3.
Objawy ostrego zatrucia kadmem to: bóle i zawroty głowy, osłabienie, dreszcze, poty, podwyższona temperatura ciała, nudności, wymioty, pieczenie w klatce piersiowej, kaszel. W ciągu doby może rozwinąć się ciężki obrzęk płuc. Następstwem zatrucia kadmem może być zwłóknienie śródmiąższowe płuc oraz zmiany w obrębie tętnic płucnych w postaci przerostu mięśni okrężnych i zmian miażdżycowych w błonie wewnętrznej. Dawka śmiertelna mieści się w granicach 350 – 3500 mg kadmu.
Przewlekłe zatrucie kadmem
U ludzi narażonych na dymy i pyły związków kadmu przewlekłe zatrucia stwierdza się zwykle po kilku latach. Podstawowym objawem zatrucia kadmem jest rozedma płuc, która rozwija się często bez poprzedzającego zapalenia oskrzeli. Kolejnym istotnym objawem przewlekłego zatrucia kadmem jest uszkodzenie czynności nerek. Stwierdza się także zanik i upośledzenie powonienia, zmiany patologiczne w układzie kostnym, bóle kończyn i kręgosłupa, trudności w chodzeniu, powstawanie niedokrwistości niedobarwliwej.
Wartości biologiczne i toksyczne: stężenie kadmu u osób nienarażonych zawodowo waha się w granicach od 0,5 – 1,2 µg/dm3. U kobiet stężenia te są większe niż u mężczyzn, również u palaczy stwierdza się więcej kadmu we krwi niż u osób niepalących.
W Polsce wartość NDS dla dymów kadmu w przeliczeniu na Cd wynosi 0,02 mg/m3. Wartości NDSCh odpowiada 0,05 i 0,2 mg/m3 dla pyłu kadmu 0,01 – 0,1 mg/m3 dla dymu kadmu. Wartość DSB w moczu 10 µg/g kreatyniny i 10 µg/dm3 krwi.
Jak wykryć kadm w organizmie?
Poziom kadmu w organizmie człowieka można określić za pomocą badania próbki krwi lub moczu. Jako jedna z nielicznych w Polsce, pracownia spektrometrii mas ALAB laboratoria wykonuje te badania przy wykorzystaniu wysoce referencyjnej techniki, jaką jest ICP-MS (spektrometria mas sprzężona z plazmą wzbudzoną indukcyjnie). Dzięki temu analiza materiału odbywa się na najwyższym poziomie czułości i selektywności, spełnia wymogi najnowszych światowych standardów, a uzyskane w ten sposób wyniki mieszczą się w najwyższych zakresach wiarygodności.
Stres jest stałym zjawiskiem w naszym życiu i nie jesteśmy w stanie go uniknąć, chociaż często marzy nam się „życie bez stresu”. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż stres jest również procesem, który mobilizuje nas do wysiłku, bezstresowe życie nie jest stanem pożądanym. To, czego musimy się nauczyć, to jak radzić sobie ze stresem i jak można poznać, że stres przestał być naszym przyjacielem.
Czym jest stres?
Słowo „stres” w języku polskim zostało zapożyczone z języka angielskiego, gdzie wyraz „stress” dosłownie oznacza „naprężenie”. Pojęcie stresu pojawiło się w literaturze naukowej w 1956 roku, doczekało się bardzo wielu naukowych wyjaśnień w dziedzinie medycyny i psychologii. W każdej z nich stres ma swoją definicję, która ewoluowała przez lata pod wpływem badań.
Czym jest stres? Najprościej mówiąc, jest to odpowiedź organizmu (reakcja) na bodźce, które zakłócają jego homeostazę (równowagę).
Biologiczna odpowiedź organizmu na stres
W reakcji na bodziec, będący również stresorem, w organizmie człowieka zachodzi szereg zmian. Ciało mobilizuje się do walki z zagrożeniem lub do ucieczki (reakcja walcz lub uciekaj), aktywuje układ współczulny, wydzielając adrenalinę i noradrenalinę. Dzięki temu rośnie ciśnienie krwi, przyspiesza akcja serca i oddech, ciało się poci, hamowane są procesy trawienia, a krew napływa do mięśni, serca i mózgu – organizm jest gotowy do natychmiastowego działania. Powyższe reakcje występują już kilka chwil po zadziałaniu stresora.
Kilka minut do kilku godzin po zadziałaniu stresora aktywowany jest inny mechanizm odpowiedzi na stres – oś podwzgórze – przysadka – nadnercza.
Podwzgórze wydziela hormon CRH (kortykoliberynę), który pobudza przysadkę do wydzielania ACTH. Ten ostatni działając na korę nadnerczy pobudza ją do wydzielania glikokortykosteroidów, głównie kortyzolu.
Jaką rolę pełni kortyzol w sytuacji stresowej i dlaczego jest wówczas potrzebny w większych ilościach?
Kortyzol jest hormonem, który odgrywa bardzo ważną rolę w regulacji gospodarki węglowodanowej, poprzez zwiększenie produkcji glukozy, zmniejszanie jej magazynowania oraz wpływając na zmniejszenie produkcji insuliny. Wszystkie te działania prowadzą do zwiększenia poziomu glukozy we krwi, co jest konieczne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i mózgu (paliwem dla komórek nerwowych jest właśnie glukoza). Ze względu na swoją rolę w reakcji organizmu na stres, kortyzol jest uznawany za laboratoryjny wskaźnik stresu.
Jakie mogą być konsekwencje stresu? Czy każdy stres jest groźny?
Odpowiedź na pytanie o konsekwencje stresu obrazuje wykres krzywej stresu. Jak widać, pewne bodźce wywołują w naszym organizmie tzw. eustres, który jest mobilizujący do działania. Początkowo obserwujemy lekkie pobudzenie, organizm uczy się i bez większych problemów radzi sobie z powstającym stresem. Jeśli tak się dzieje, stres nie jest bardzo silny lub długotrwały, organizm wraca do stanu wyjściowego i stres nie powoduje negatywnych skutków.
Jeśli natomiast stresor działa nadal, zasoby naszego organizmu zaczynają być na granicy wydolności, włącza się alarm. Jest to czas, kiedy powinniśmy pozwolić sobie na odpoczynek lub inną reakcję, która pomaga rozładować stres. Jeśli tego nie robimy, przekraczamy próg tolerancji, nasze ciało adaptuje się do takiego stanu i zaczyna działać w tzw. dystresie.
Adaptacja polega m.in. na ciągłym wydzielaniu substancji, które pomagają działać w warunkach stresu: adrenaliny i kortyzolu. Niestety, o ile krótkotrwałe ich działanie jest korzystne i mobilizuje nas do działania (np. poprzez pobudzenie, wzrost ciśnienia, wzrost poziomu glukozy jako substancji dostarczającej energii dla mózgu), to długotrwałe ich wydzielanie zaczyna niekorzystnie oddziaływać na nasze zdrowie. Rozwija się nadciśnienie tętnicze, nietolerancja glukozy i cukrzyca, osłabia się działanie układu immunologicznego i spada odporność.
Dodatkowym efektem działania kortyzolu jest zwiększenie apetytu, gromadzenie tkanki tłuszczowej i rozwój otyłości brzusznej, co nakłada się na wcześniej opisane efekty długotrwałego stresu. To jest moment, kiedy zwykły relaks może już nie wystarczyć, a organizm nie jest w stanie sam sobie poradzić z efektem powstającej kuli śnieżnej. Jest to czas, kiedy powinniśmy poszukać porady specjalisty – psychologa lub psychiatry oraz zrobić badania laboratoryjne krwi, które pomogą w diagnozie i leczeniu towarzyszących chorób somatycznych.
Jakie badania laboratoryjne należy zrobić, gdy jesteśmy pod wpływem przewlekłego stresu?
Jak napisaliśmy wyżej, markerem stresu jest kortyzol (hormon stresu) i to jest jedno z rekomendowanych badań. Biorąc jednak pod uwagę fakt niekorzystnego działania stresu na układ sercowo-naczyniowy i odporność, należałoby wykonać panel testów, który wskaże, w jakiej kondycji są te parametry zdrowotne, które mogą ulec pogorszeniu pod wpływem przewlekłego stresu, lub które wpływają na to, iż organizm ze stresem radzi sobie gorzej.
W ALAB laboratoria przygotowaliśmy trzy pakiety badań STRES, które można wykonać, gdy jesteśmy poddawani działaniu przewlekłego stresu.
Pakiet STRES PODSTAWOWY STAN ZDROWIA przeznaczony jest dla pacjentów, którzy chcą skontrolować poziom tych parametrów krwi, które w stanie przewlekłego stresu mogą być zaburzone.
Pakiet STRES KOMPLEKSOWY to aż 25 specjalistycznych badań, które głęboko wchodzą w diagnostykę stresu i jego skutków dla organizmu. Pakiet badań STRES KOMPLEKSOWY zawiera badania niestabilne, dlatego jest dostępny w wybranych punktach ALAB laboratoria.
Badaniem pomocnym w diagnostyce przewlekłego stresu jest badanie długości telomerów, czyli naszego wieku biologicznego. Jedną z przyczyn skracania się telomerów – a co za tym idzie wieku biologicznego – jest właśnie przewlekły stres. Dlatego badanie może być dobrym dopełnieniem PAKIETU STRES.
Jak sobie radzić ze stresem?
Umiejętność radzenia sobie ze stresem powinna być jedną z ważniejszych kompetencji współczesnego człowieka. Należy podkreślić, że powszechnie dostępne techniki radzenia sobie ze stresem – np. medytacja, mindfulness, aktywność fizyczna, spacery, posiadanie hobby, techniki oddechowe – są świetnym i często niedocenianym narzędziem. Zamiast tego chętniej sięgamy po suplementy diety, które albo wcale nie pomagają, albo pomagają na krótką metę. Jednak techniki te powinny być stosowane w początkowej fazie krzywej stresu, czyli w eustresie. Mogą być pomocne również wówczas, gdy organizm nieznacznie przekroczy próg tolerancji. Gdy jednak dochodzimy do stanu, w którym sami z trudem sobie ze stresem radzimy, lub przestajemy sobie z nim radzić, należy sięgnąć po pomoc psychologa lub psychiatry. Im wcześniej to zrobimy, tym lepiej – zarówno dla naszego zdrowia psychicznego, jak i fizycznego.
Sytuacje stresowe, które mogą być szczególnie groźne dla zdrowia
Wpływ stresu na organizm człowieka jest sprawą indywidualną. To, co jest dużym stresem dla jednej osoby, wcale nie musi nim być dla kogoś innego. Dlatego, aby ułatwić specjalistom i pacjentom ocenę stresorów w życiu człowieka, w 1967 roku stworzono Social Readjustment Rating Scale (SRRS) – proste narzędzie badawcze, służące do oceny stresorów (sytuacji stresowych). Badania wskazują, iż kumulacja dużej liczby jednostek stresowych w ciągu roku lub dwóch lat, wiąże się z większym ryzykiem wystąpienia chorób somatycznych oraz problemów ze zdrowiem psychicznym.
Tabela – niektóre stresory (sytuacje stresowe) w skali stresu Holmesa
Niedobór żelaza w organizmie to jeden z najczęstszych niedoborów pokarmowych. Jest przyczyną niedokrwistości z niedoboru żelaza (anemia), która objawia się w następujący sposób:
osłabienie,
zmęczenie,
bladość skóry,
brak łaknienia,
osłabienie systemu immunologicznego – częste infekcje,
Niestety nie są to objawy charakterystyczne, dlatego diagnoza musi być potwierdzona badaniami laboratoryjnymi. Jakie badania najlepiej wykonać, aby ją potwierdzić? Aby łatwiej uświadomić sobie, które badania są rekomendowane i kiedy, opiszemy krótko, w jaki sposób następuje wchłanianie żelaza, jego magazynowane i dystrybuowanie w naszym organizmie.
Wchłanianie żelaza, jego magazynowanie i dystrybucja w organizmie człowieka
Żelazo jest niezbędnym składnikiem wszystkich organizmów żywych, z wyjątkiem bakterii z rodzaju Lactobacillus i Bacillus. Jego zawartość w organizmie człowieka nie jest duża, wynosi 3,5-5 g. Żelazo wchłania się w dwunastnicy oraz w jelicie cienkim. W typowej diecie mamy ok. 6 mg żelaza / 1 000 kcal, z czego wchłania się od 5-35% w przypadku żelaza hemowego, oraz 2-20% w przypadku żelaza niehemowego, średnio ok. 10%. Wchłanianiu żelaza z diety sprzyja białko zwierzęce, witamina C, kwasy organiczne (kwas jabłkowy, kwas winowy oraz kwas solny – kwaśne pH soku żołądkowego). Wchłanianie żelaza zmniejszają: wapń, cynk, miedź, błonnik, kwas szczawiowy, fosforany, fityniany i białko sojowe.
Po wchłonięciu, żelazo w organizmie jest transportowane we krwi za pomocą białka transportującego – transferyny. Jest to jeden z parametrów gospodarki żelazem, który możemy zbadać, o czym dowiesz się więcej w dalszej części artykułu. Transferyna zawiera ok. 3-7 mg żelaza.
Następnym poziomem gospodarki żelazem są tkanki, gdzie żelazo jest magazynowane i aktywnie wykorzystywane. Są to mięśnie – mioglobina (ok. 300 mg), wątroba – ferrytyna (ok. 1 000 mg) oraz szpik kostny (ok. 300 mg) i krążące erytrocyty (ok. 2 500 mg). Na tym etapie możliwe jest zbadanie poziomu ferrytyny, która jest bardzo dobrym parametrem wskazującym, jak duże mamy magazyny żelaza, oraz parametry czerwonokrwinkowe – szersze omówienie poniżej.
Parametry ważne w ocenie gospodarki żelazem
Dystrybucja i rozmieszczenie żelaza w organizmie człowieka mają wpływ na to, które parametry bierze się pod uwagę, oceniając jego poziom u danego pacjenta. Biorąc pod uwagę fakt, iż żelazo jest jednym z głównych składników hemoglobiny (białka krwinek czerwonych przenoszącego tlen), wskaźniki te można podzielić na dwie grupy:
parametry dotyczące erytrocytów,
parametry dotyczące żelaza.
Do wskaźników związanych z krwinkami czerwonymi (erytrocytami) należą badania, które są częścią morfologii krwi:
liczba erytrocytów – w morfologii widoczna czasem jako RBC (Red Blood Cells),
stężenie hemoglobiny – HGB,
MCV – średnia objętość krwinki czerwonej (Mean Corpuscular Volume),
MCH – średnia masa hemoglobiny w krwince czerwonej (Mean Corpuscular Hemoglobin Concentration).
Wskaźniki związane z samym żelazem:
ferrytyna – białko magazynujące żelazo, posiadające zdolność szybkiego uwalniania i wiązania tego pierwiastka. Ocenia się, iż 1 ng.ml ferrytyny to ok. 8 mg zmagazynowanego żelaza. Jest wskaźnikiem wyprzedzającym pojawienie się niedokrwistości,
transferyna i TIBC – transferyna to białko transportujące żelazo we krwi, natomiast TIBC (Total Iron Binding Capacity) jest wskaźnikiem oznaczającym zdolność wiązania żelaza przez transferynę. Jest to wskaźnik pośrednio wskazujący na ilość tego białka we krwi.
Niedobór żelaza w organizmie – jakie badania laboratoryjne wykonać?
Niedostateczna podaż żelaza w diecie, zaburzenia wchłaniania żelaza lub jego zwiększona utrata (np. przez obfite miesiączki) skutkuje jego niedoborem. Pamiętajmy, iż niedobór żelaza w organizmie i wywołana tym niedokrwistość (anemia) może być objawem poważnych chorób (w tym nowotworów przewodu pokarmowego), dlatego zawsze powinna być ustalona jego przyczyna.
Jak potwierdzić niedobór żelaza w organizmie? Na początku musimy podkreślić, iż nie jest to badanie poziomu żelaza w organizmie, a przynajmniej nie na początkowym etapie niedoboru. Jak wyjaśniliśmy wyżej, organizm człowieka potrafi magazynować żelazo i sięgać po te zapasy w sytuacji, gdy w diecie jest go za mało. Z tego powodu na początkowym etapie niedoborów stężenie żelaza we krwi będzie jeszcze prawidłowe, natomiast obniżony będzie poziom ferrytyny. Inne parametry, np. poziom hemoglobiny, liczba krwinek czerwonych, objętość krwinki czerwonej (MCV) będą prawidłowe (szpik kostny jest nadal w żelazo zabezpieczony), natomiast poziom transferyny może być prawidłowy lub podwyższony (co świadczy o nasilonym transporcie żelaza we krwi).
Jeśli niedobór żelaza w organizmie pogłębia się, stężenie ferrytyny pozostaje niskie, dołączyć może niedobór żelaza oraz transferyny. Na tym etapie parametry czerwonokrwinkowe (liczba erytrocytów oraz objętość krwinki, stężenie hemoglobiny) nadal będą prawidłowe – żelazo kierowane jest do szpiku kostnego, aby zabezpieczyć jego funkcjonowanie. Jest to etap nazywany czasem niedokrwistością utajoną.
Ostatnim etapem niedoboru żelaza w organizmie jest niedokrwistość jawna, gdzie wszystkie parametry gospodarki żelazem są niskie. W wynikach badań laboratoryjnych widoczny jest zarówno niedobór żelaza, niedobór ferrytyny, niedobór transferyny oraz zmniejszone stężenie hemoglobiny.
Jak interpretować wyniki badań?
Należy pamiętać, iż wyniki badań laboratoryjnych muszą być skonsultowane z lekarzem, a ich pełna interpretacja uzupełniona badaniem fizykalnym. Czasem potrzebne będą dodatkowe badania. Poniżej przedstawiamy bardzo uproszczoną, możliwą interpretację wyników badań (ferrytyny i hemoglobiny).
Gospodarka żelazem u kobiet
Kobiety (ze względu na fakt miesiączkowania) są bardziej narażone na występowanie niedoboru żelaza w organizmie oraz niedokrwistości spowodowanej tym niedoborem. Jednak – jak pisaliśmy wyżej – zanim dojdzie do niedokrwistości, parametry gospodarki żelazem przechodzą przez różne etapy, na których poziom ferrytyny i poziom żelaza w organizmie mogą odbiegać od schematu. Czasem dzieje się tak z powodu faktu, iż kobieta suplementuje żelazo, co znajduje odzwierciedlenie z prawidłowym jego poziomie we krwi, ale pozostałe parametry są niewyrównane. Przykłady w tabeli poniżej.
Kortyzol to jeden z najważniejszych hormonów ludzkiego organizmu, nazywany hormonem stresu. Czym jest kortyzol, jakie są jego funkcje, jakie mogą być objawy niedoboru i nadmiaru kortyzolu?
Kortyzol jest najważniejszym glikokortykosteroidem syntetyzowanym w korze nadnerczy. Odgrywa szczególnie istotną rolę w życiu codziennym, ponieważ w sytuacji stresu chroni człowieka przed spadkiem ciśnienia krwi, który mógłby doprowadzić do wstrząsu i śmierci.
Kortyzol krążący we krwi jest w większości związany z białkami i jest to nieaktywna metabolicznie pula hormonu. Kortyzol związany jest z:
białkiem wiążącym kortyzol (CBG) – wiąże 75% hormonu,
albumina – wiąże ok. 15 % hormonu.
Metabolicznie aktywna, odpowiadająca za efekty działania kortyzolu jest tylko niezwiązana z białkiem frakcja stanowiąca 5-10% puli hormonu znajdującego się w osoczu.
Kortyzol podlega inaktywacji w wątrobie poprzez sprzęganie z innymi substancjami i następnie jest wydalany przez nerki. Około 1% kortyzolu jest wydzielany w formie niezmienionej z moczem. Frakcja ta może być oznaczana w dobowej zbiórce moczu, co umożliwia ocenę ogólnego wydzielania kortyzolu. Frakcja wolna jest również oznaczana w ślinie.
Stężenie kortyzolu a pora dnia
Sekrecja kortyzolu charakteryzuje się rytmem dobowym, to znaczy cyklicznie zmiennym wydzielaniem w rytmie 24- godzinnym. Najwyższe stężenie kortyzolu obserwuje się w godzinach porannych, ze szczytem osiąganym koło godziny szóstej rano, potem stężenie kortyzolu obniża się stopniowo w ciągu dnia, najniższe występuje w godzinach późnowieczornych. W ciągu dnia niezależnie od rytmu dobowego, pod wpływem stresu, wysiłku fizycznego lub spożycia posiłku następuje wzrost stężenia kortyzolu.
Funkcje kortyzolu – za co odpowiada kortyzol?
Wynikiem działania kortyzolu jest:
zwiększony katabolizm białek,
zwiększona produkcja białek i węglowodanów w wątrobie,
większe zużycie kwasów tłuszczowych do produkcji białek,
wzrost stężenia ciał ketonowych we krwi,
hamowanie układu immunologicznego łącznie z reakcjami alergicznymi i zapalnymi,
prawidłowa odpowiedź organizmu na działanie amin katecholowych,
adaptacja do czynników stresogennych.
Kortyzol a stres
Stres i wysiłek fizyczny, pobudzając oś podwzgórze-przysadka-nadnercza, powodują zwiększenie wydzielania kortyzolu, a co za tym idzie wzrost stężenia glukozy. Kortyzol wpływa również na poziom glikemii pomiędzy posiłkami, nie dopuszczając do niedocukrzenia przy dłuższym głodzeniu.
Kortyzol, podobnie jak aldosteron, zwiększa wchłanianie zwrotne sodu i wody w kanalikach nerkowych, a nasila wydalanie jonów potasu. Tak samo działa w gruczołach ślinowych, potowych oraz w przewodzie pokarmowym, zwiększa również filtrację kłębuszkową.
Kortyzol w stężeniach fizjologicznych jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania kości (stymuluje syntezę kolagenu i przyspiesza różnicowanie osteoklastów).
Kortyzol hamuje wydzielanie gonadotropin, hormonu wzrostu i TSH. Zmniejsza konwersję tyroksyny do trijodotyroniny, a zwiększa do izomeru zwanego rewers T3 (rT3), hamuje też wydzielanie insuliny. Poprzez hamowanie syntezy białek wiążących hormony (CBG, SHBG, TBG) zwiększa stężenie wolnych frakcji hormonów w surowicy.
Hamuje proliferację monocytów, a także syntezę interleukin IL-1, IL-2, IL-3 i IL-6, TNF-α, interferonu γ. Zmniejsza liczbę krążących limfocytów, monocytów, eozynofili i bazofili, a zwiększa liczbę neutrofili obecnych w krążeniu obwodowym, hamując jednak ich migrację do tkanek. Wykazuje silne działanie przeciwzapalne i immunosupresyjne.
Kortyzol ma istotny wpływ na układ sercowo-naczyniowy. Pobudza kurczliwość mięśnia sercowego, dzięki czemu zwiększa się frakcja wyrzutowa serca. Zwiększa też wrażliwość mięśniówki naczyń na katecholaminy i angiotensynę II, czyli substancje kurczące naczynia.
Prawidłowe stężenie kortyzolu wpływa na zachowanie równowagi emocjonalnej, poprawia nastrój i podtrzymuje apetyt.
Nieprawidłowy poziom kortyzolu – konsekwencje
Zarówno wysoki poziom kortyzolu – hiperkortyzolemia, jak i niski poziom kortyzolu – hipokortyzolemia są niekorzystne dla zdrowia i mogą powodować negatywne skutki.
Hipokortyzolemia – obniżenie poziomu kortyzolu
Niedobór kortyzolu jest następstwem niedoczynności kory nadnerczy – gruczołu w którym zachodzi synteza tego hormonu.
Niski kortyzol – objawy podmiotowe:
Osłabienie, zmęczenie
Brak apetytu
Objawy ze strony przewodu pokarmowego – nudności, wymioty, zaparcia, bóle brzucha, biegunka
Badanie kortyzolu możliwe jest z krwi, ze śliny oraz z moczu. Każde z badań może dostarczać cennych informacji.
Badanie krwi w kierunku oznaczenia kortyzolu powinno być wykonywane w godzinach porannych, a podczas interpretacji wyników musi być brana pod uwagę dobowa zmienność wydzielania tego hormonu. Kortyzol we krwi to oznaczenie frakcji nieaktywnej, związanej z białkami.
Badanie kortyzolu ze śliny jest oznaczeniem frakcji wolnej, czyli aktywnej puli tego hormonu. Oznaczając kortyzol w ślinie można zrobić dobory profil wydzielania kortyzolu, wykonując 5-punktowy test na kortyzol.
Można również oznaczyć kortyzol w moczu – zarówno w porannej, pojedynczej próbce moczu, jak i w dobowej zbiórce moczu. Badanie kortyzolu w moczu również jest oznaczeniem aktywnej frakcji tego hormonu.
Witaminy to składniki odżywcze niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka, których nasze ciało nie potrafi wytwarzać, dlatego muszą być dostarczane z dietą. Pomimo, iż medycyna do dzisiaj opisała wiele witamin, w powszechnej świadomości na podium mamy trzy – witaminę D, witaminę B12 i – bohaterkę tego artykułu – witaminę C. Ta ostatnia zwana jest nawet królową witamin. Czy słusznie? Pozostawiamy Wam odpowiedź na to pytanie i zachęcamy do przeczytania tekstu.
Czym jest witamina C? Jaka jest jej rola i znaczenie?
Witamina C, czyli kwas askorbinowy to mała cząsteczka zbudowana tylko z węgla, wodoru i tlenu. Dla części osób może być zaskakującym fakt, iż jej budowa chemiczna (wzór chemiczny C6H8O6) przypomina budowę glukozy (wzór chemiczny C6H12O6). Jeśli jednak zdamy sobie sprawę, iż większość organizmów żywych potrafi wytwarzać witaminę C na swoje potrzeby właśnie z glukozy, przestaje to być zaskoczeniem. Co więcej, zwierzęta umieją uruchomić zwiększoną produkcję witaminy C np. w stresie. Niestety człowiek takiej zdolności nie posiada i musimy sobie radzić w inny sposób. W dalszej części artykułu odpowiemy na pytanie, jak robić to efektywnie i bezpiecznie.
Najbardziej istotne funkcje witaminy C to:
udział w procesach antyoksydacyjnych – witamina C (kwas askorbinowy) i glutation to najważniejszy system antyoksydacyjny organizmu ludzkiego, likwidujący wolne rodniki;
udział w procesach odpornościowych – stymuluje aktywność komórek żernych, czyli makrofagów oraz transformację leukocytów (stwierdzono dużą zawartość witaminy C w leukocytach; stężenie witaminy C zmniejsza się w czasie infekcji);
stymulacja syntezy kolagenu – najważniejszego białka budulcowego naszego organizmu, obecnego w skórze (niedobór witaminy C i kolagenu jest jedną z przyczyn występowania bruzd, zmarszczek, trudno gojących się ran czy owrzodzeń), chrząstkach, kościach; więzadłach, powięziach, ścianie naczyń krwionośnych (często pękające naczynka kojarzone są z niedoborem witaminy C);
udział w metabolizmie kwasów tłuszczowych – witamina C jest niezbędna w procesie syntezy karnityny, peptydu odpowiadającego za transport cząsteczki kwasu tłuszczowego w obrębie komórki z cytoplazmy do mitochondriów. Spalanie kwasów tłuszczowych i wytwarzanie energii możliwe jest tylko w mitochondriach, zatem niedobór karnityny powoduje odkładanie się tłuszczu na zapas i mniejsze wytwarzanie energii;
udział w metabolizmie niektórych hormonów i neuroprzekaźników, np. adrenaliny, noradrenaliny, dopaminy, serotoniny, oksytocyny, wazopresyny, gastryny. Witamina C jest również niezbędna w przemianach hormonów tarczycy, dlatego w zaburzeniach pracy tego narządu warto zmierzyć jej poziom we krwi;
udział w przyswajaniu żelaza z pożywienia – żelazo z pożywienia wchłania się w przewodzie pokarmowym w postaci Fe++, podczas gdy w diecie występuje w postaci Fe+++. Witamina C (kwas askorbinowy) zapewnia redukcję z Fe+++ do Fe++;
udział w procesie detoksykacji organizmu, m.in. poprzez wpływ na wchłanianie i wydalanie jonów takich metali jak: kadm, ołów, selen, wanad.
Zapotrzebowanie na witaminę C, jej wchłanianie i metabolizm w organizmie
Łatwe wchłanianie witaminy C ma miejsce w dwunastnicy oraz w jelicie cienkim. Następnie – korzystając z białka transportującego, albuminy – przenoszona jest we krwi do tkanek i komórek. W znacznych ilościach gromadzona jest w leukocytach krwi oraz w nadnerczach, mózgu, soczewce oka, grasicy, wątrobie i trzustce, czyli w organach, gdzie procesy metaboliczne przebiegają bardzo intensywnie. Jednak zawartość witaminy C w całym organizmie nie jest wysoka, wynosi ok. 1,5-3 g. Jeśli jej zapasy są większe niż 1,5 g, nasila się jej wydalanie z moczem i zmniejsza wchłanianie, co oznacza to, iż nie można zgromadzić jej „na zapas”, nawet jeśli suplementujemy wysokie jej dawki. Nasz organizm jest przystosowany tylko do bieżącego wykorzystywania witaminy C z codziennej diety.
Dlatego, zamiast skupiać się na spożywaniu suplementów witaminy C na co dzień, zadbajmy o to, aby była ona obecna w naszej codziennej diecie w ilościach adekwatnych do zapotrzebowania.
Badania wskazują, iż dzienne zapotrzebowanie na witaminę C zdrowej, nieciężarnej kobiety wynosi 75 mg, zdrowego mężczyzny – 90 mg i oznacza, iż jej zawartość w organizmie wynosi ok. 1,5 g. Spożycie 200 – 400 mg na dobę gwarantuje pełne wysycenie, powyżej którego organizm zaczyna ograniczać wchłanianie witaminy C i zwiększać wydalanie.
Większe zapotrzebowanie na witaminę C obserwuje się w czasie infekcji. Ostra infekcja powoduje obniżenie stężenia witaminy C, dlatego zaleca się aby w tych stanach przyjmować witaminę C w dawce 200 mg na dobę i więcej.
Większe zapotrzebowanie na witaminę C występuje również w czasie przewlekłego stresu, u palaczy tytoniu, u osób starszych czy u sportowców. Utrzymanie optymalnego poziomu witaminy C w takich przypadkach możliwe jest dzięki badaniu jej stężenia we krwi i uzależnieniu ewentualnej suplementacji od wyników.
Źródła witaminy C w diecie. Na co należy zwracać uwagę, aby zapewnić sobie jej dostateczną ilość?
Na co dzień nie zastanawiamy się, czy nasza dieta zawiera odpowiednią ilość witaminy C, a jeśli podejrzewamy, iż nam jej brakuje, od razu sięgamy po suplementy. Tymczasem większość z nas pozyskuje wystarczającą ilość witaminy C ze zdrowej diety. Źródłami witaminy C są bowiem powszechnie dostępne produkty roślinne, czyli warzywa i owoce.
Dużo witaminy C zawierają cytrusy, owoce jagodowe (czarna porzeczka), warzywa kapustne (kapusta, brukselka, kalafior, brokuły), papryka, natka pietruszki, szczypiorek, pomidory, ziemniaki. Należy pamiętać, że najlepszym źródłem witaminy C są świeże, surowe warzywa i owoce. Gotowanie, pasteryzowanie, suszenie, ekspozycja na światło czy długie przechowywanie zmniejsza jej zawartość nawet o 50%, co warto uwzględnić, ustalając swój jadłospis. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż np. ziemniaki są bardzo często spożywane w Polsce, warzywa te, nawet gotowane, są dobrym źródłem witaminy C. Zimą warto do diety włączyć kiszoną kapustę.
Powszechna dostępność witaminy C w diecie, jej łatwe wchłanianie oraz fakt, iż organizm człowieka nie magazynuje jej na zapas, jest wskazówką, aby niepotrzebnie nie sięgać po suplementy diety. Dlatego po witaminę C wybierajmy się raczej do warzywniaka niż do apteki.
Niedobór witaminy C – objawy, grupy ryzyka, postępowanie
U zdrowego, spożywającego wystarczającą ilość warzyw i owoców człowieka, nie wystąpi niedobór witaminy C. Na jej deficyt mogą być natomiast narażone następujące grupy osób:
pacjenci z zaburzeniami wchłaniania z przewodu pokarmowego,
palacze oraz osoby z ich otoczenia (bierni palacze),
osoby narażone na przewlekły stres,
osoby pozostające na diecie ubogiej w warzywa i owoce,
osoby w podeszłym wieku,
pacjenci przewlekle zażywający niektóre leki, np. aspirynę, doustne leki antykoncepcyjne.
Zwiększone zapotrzebowania na witaminę C obserwuje się natomiast u:
kobiet w ciąży,
pacjentów z infekcjami,
osób narażonych na nadmierny stres oksydacyjny i działanie wolnych rodników w pożywieniu (alergeny, metale ciężkie, konserwanty), w środowisku (smog),
sportowców.
Niedobór witaminy C może objawiać się zmęczeniem, osłabieniem, brakiem apetytu. Z powodu faktu, iż źródła witaminy C to świeże warzywa i owoce, częściej występuje w okresie zimy i wczesnej wiosny. Właściwym postępowaniem w takiej sytuacji jest zadbanie o to, aby w naszej diecie dostępne były źródła witaminy C, np. kiszona kapusta. Można również wykonać badanie krwi i – jeśli obserwuje się poważny niedobór – włączyć suplementację.
Całkowity brak witaminy C w diecie wywołuje szkorbut, charakteryzujący się krwawieniami i zmianami zapalno-martwiczymi dziąseł oraz wypadaniem zębów. W przeszłości dotykała żeglarzy, obecnie występuje w krajach trzeciego świata.
1. Źródłem witaminy C dla człowieka są produkty roślinne – świeże warzywa i owoce oraz kiszona kapusta.
2. Dieta bogata w warzywa i owoce pokrywa zapotrzebowanie na witaminę C.
3. Organizm człowieka nie jest w stanie magazynować zapasów witaminy C, dlatego jej suplementacja, gdy nie ma niedoborów, nie ma sensu.
4. Zwiększone zapotrzebowanie na witaminę C powinno być pokrywane poprzez modyfikację diety, a nie przyjmowanie jej suplementów.
5. Podejrzenie niedoboru witaminy C powinno być potwierdzone badaniem jej poziomu we krwi.
Artykuł został zaktualizowany 21.06.2024 r.
Piśmiennictwo
Gertig H., Przysławski J., Bromatologia. Zarys nauki o żywności i żywieniu. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2015
Lykkesfeldt J, Tveden-Nyborg P. The Pharmacokinetics of Vitamin C. Nutrients. 2019 Oct 9;11(10):2412. doi: 10.3390/nu11102412. PMID: 31601028; PMCID: PMC6835439.
Zespół jelita nadwrażliwego (Irritable Bowel Syndrome, IBS) – co zmieniła pandemia COVID-19?
Przed pandemią szacowana częstość występowania zespołu jelita nadwrażliwego (Irritable Bowel Syndrome, IBS) w populacji ogólnej wynosiła średnio około 11%. Niestety liczne czynniki sprzyjające wystąpieniu nowych objawów zespołu jelita nadwrażliwego (IBS) (lęk, stosowane leki, czynniki społeczne) spowodowały, że możemy spodziewać się gwałtownego przyrostu nowych pacjentów z tym schorzeniem. Przeprowadzone badania kliniczne wykazały, że sześciomiesięczna obserwacja pacjentów pozwoliła rozpoznać zespół jelita nadwrażliwego (IBS) u 5,3% pacjentów w grupie 280 osób po przebyciu COVID-19. Jak te dane mogą przełożyć się na naszą rzeczywistość? Porównując to z populacją polską, odsetek rzędu 5% w grupie osób po zarejestrowanym oficjalnie przebyciu COVID-19 oznaczałby wzrost nowych przypadków zespołu jelita nadwrażliwego (IBS) o ponad 300 tys. Około 30% chorych z zespołem jelita nadwrażliwego (IBS) zdecyduje się na konsultację lekarską.
COVID-19 i co dalej?
Jak wykazały przeprowadzone badania, w ostrej fazie infekcji wirusem SARS-CoV-2 różne objawy gastrologiczne mogą występować u od 11.4% do nawet 61.1% pacjentów. Natomiast niepokojące wydają się doniesienie dotyczące konieczności diagnostyki i leczenia objawów post-COVID i long-COVID. Warto podkreślić, że przeprowadzone obserwacje potwierdziły wysoką częstość występowania różnych objawów gastrologicznych (nudności, wymioty, utrata apetytu, ból brzucha, refluks żołądkowo-przełykowy, biegunka) nawet u 44% pacjentów 12 tygodni od zakończenia hospitalizacji z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Ból brzucha jako objaw „post-COVID” może występować nawet w 20% przypadków chorych po przebyciu COVID-19.
Wpływ wirusa SARS-CoV-2 na mikrobiotę jelitową
Jedną z charakterystycznych zmian w mikrobiocie jelitowej u pacjentów w trakcie ostrej fazy infekcji wirusem SARS-CoV-2 jest zmniejszenie liczebności bakterii produkujących krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA). Co ciekawe fenomen ten ma charakter przetrwały i obserwowany był nawet po 30 dniach od wyzdrowienia. SCFA to aktywne biometabolity o działaniu przeciwzapalnym. Dodatkowo stanowią kluczowy sygnał w osi mikrobiota-jelito-mózg. Dysfunkcja w zakresie funkcjonowania tej osi nie tylko przyczynia się do neuropsychiatrycznych konsekwencji COVID-19, ale również ma kluczowy wpływ na choroby czynnościowe przewodu pokarmowego.
Oś mózg-jelito-mikrobiota
Przesyłanie informacji w ramach osi mózg-jelito-mikrobiota jest dwukierunkowe i wykorzystuje następujące szlaki:
1. Nerw błędny.
2. Hormony i neurotransmitery. Część z nich może bezpośrednio wpływać na nerw błędny i ośrodkowy układ nerwowy (OUN). Natomiast bariera krew-mózg w przypadku neurotransmiterów jest często czynnikiem wręcz uniemożliwiającym bezpośredni ich wpływ na OUN. Natomiast posiadana przez niektóre bakterie zdolność wytwarzania pęcherzyków błonowych, które prawdopodobnie wykazują zdolność pokonywania bariery krew-mózg może tłumaczyć hipotetyczny wpływ zawartych w nich m.in neurotransmiterów na OUN.
3. Szlaki neuroendokrynne: główne znaczenie ma oś podwzgórze-przysadka-nadnercza. Kortyzol wpływa na motorykę przewodu pokarmowego i determinuje skład mikrobioty jelitowej.
4. Szlaki immunologiczne.
5. Metabolity pochodzenia bakteryjnego: zwłaszcza krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe.
6. Czynniki neurotroficzne
Elementy odpowiedzialne za komunikację w osi mózg-jelito-mikrobiota (SCFA – krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, BDNF – neutrotroficzny czynnik pochodzenia mózgowego).
Wpływ mikrobioty jelitowej na funkcjonowanie przewodu pokarmowego zachodzi m.in. poprzez:
produkty metabolizmu, takie jak SCFA,
lipopolisacharyd (LPS),
gazy np. wodór, metan lub siarkowodór.
Wyniki testów oddechowych z glukozą lub laktulozą wykazujące podwyższone stężenia wodoru i/lub ocenianego głównie w badaniach klinicznych siarkowodoru w wydychanym powietrzu związane są częściej z postacią biegunkową IBS. Podwyższenie stężenia metanu w omawianym badaniu stanowi obraz bardziej typowy dla chorych z zaparciami.
SIBO i IMO – czy potrafimy diagnozować?
Methanobrevibacter smithii – archeon, który uznawany jest za głównego producenta metanu w przewodzie pokarmowym, może rozrastać poza jelitem cienkim. Ostatnio zaproponowany termin, rozrost metanogenny w jelicie (IMO), jest zatem bardziej odpowiedni. Wyróżnienie spośród zaburzeń dysbiotycznych rozrostu metanogennego w jelicie (IMO) nie tylko podkreśla odrębną specyfikę etiologii tego problemu, ale często wiązany jest z innym spektrum objawów. Wytyczne ACG Clinical Guideline (2020 r.) wymieniają testy oddechowe z glukozą lub laktulozą jako pośrednią metodę diagnozowania zespołu rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO) i rozrostu metanogennego w jelicie (IMO).
Rozwój technologii badawczej
Spośród różnych metod diagnostyki molekularnej na szczególną uwagę zasługuje technologia analizy różnicy nukleotydów w bakteryjnym genie 16S rRNA. Umożliwia ona identyfikację konkretnych drobnobnoustrojów, których udział w rozwoju dysbiozy został wcześniej udowodniony. Badania, których celem była ocena wykorzystania tej metody w analizie stolca wykazały, że dysbioza stwierdzana była u 73% pacjentów z zespołem jelita nadwrażliwego (IBS) i 74% pacjentów z nieswoistą chorobą zapalną jelit.
Podsumowanie
Zaburzenia dysbiotyczne, które wpływają na interakcję elementów osi mózg-jelito-mikrobiota to ważny aspekt patogenezy gastrologicznych chorób czynnościowych. Szczegółowe poznanie tych zależności pozwoliłoby, przynajmniej w wybranych przypadkach, na określenie celu terapeutycznego. To z kolei mogłoby zwiększać szanse na skuteczną terapię.
Piśmiennictwo:
1. Pietrzak A, Skrzydło-Radomańska B, Mulak A, i wsp. Guidelines on the management of irritable bowel syndrome: In memory of Professor Witold Bartnik. Prz Gastroenterol. 2018;13(4):259-288.
2. Ghoshal UC, Ghoshal U, Rahman MM, I wsp. Post-infection functional gastrointestinal disorders following coronavirus disease-19: A case-control study. J Gastroenterol Hepatol. 2022 Mar;37(3):489-498.
3. Kariyawasam JC, Jayarajah U, Riza R, i wsp. Gastrointestinal manifestations in COVID-19. Trans R Soc Trop Med Hyg. 2021 Dec 2;115(12):1362-1388.
4. Weng J, Li Y, Li J, Shen L, Zhu L, Liang Y, et al. Gastrointestinal sequelae 90 days after discharge for COVID-19. Lancet Gastroenterol Hepatol. 2021;6:344–346.
5. Zhang F, Wan Y, Zuo T, i wsp. Prolonged Impairment of Short-Chain Fatty Acid and L-Isoleucine Biosynthesis in Gut Microbiome in Patients With COVID-19. Gastroenterology. 2022 Feb;162(2):548-561.e4.
6. Du Y, Gao XR, Peng L, i wsp. Crosstalk between the microbiota-gut-brain axis and depression. Heliyon. 2020 Jun 3;6(6):e04097..
7. Pimentel M, Saad RJ, Long MD, I wsp. ACG Clinical Guideline: Small Intestinal Bacterial Overgrowth. Am J Gastroenterol. 2020 Feb;115(2):165-178.
8. Casén C, Vebø HC, Sekelja M I wsp. Deviations in human gut microbiota: a novel diagnostic test for determining dysbiosis in patients with IBS or IBD. Aliment Pharmacol Ther. 2015 Jul;42(1):71-83.
Tocząca się za naszą wschodnią granicą wojna oraz ewentualne zagrożenie atakiem nuklearnym spowodowały, iż powróciło zainteresowanie płynem Lugola i tabletkami z jodem. Dlatego w naszym artykule postaramy się odpowiedzieć na pytania:
Czy promieniowanie radioaktywne rzeczywiście powoduje raka tarczycy?
Czy warto zażywać profilaktycznie płyn Lugola i czy jego zażywanie jest bezpieczne?
Jakie znaczenie w obecnej sytuacji ma spożycie jodowanej soli?
Skąd możemy wiedzieć, jaki jest poziom jodu w organizmie?
Zapraszamy do lektury!
FAKT: Promieniowanie radioaktywne może powodować raka tarczycy
Ewentualna emisja promieniowania jonizującego i substancji promieniotwórczych jest potencjalnym źródłem izotopów jodu. Po przedostaniu się do organizmu pierwiastek gromadzi się w tarczycy, co może być związane z rozwojem raka tego narządu. Największe ryzyko powstania tego nowotworu występuje u dzieci – do 12 r.ż. – i jest zależne od dawki izotopu jodu. Osoby starsze – powyżej 20 r.ż, a zwłaszcza po 40 r.ż. – mają znikome prawdopodobieństwo powstania raka tarczycy pod wpływem promieniowania radioaktywnego.
MIT: Wskazane jest profilaktyczne stosowanie płynu Lugola
Zażycie płynu Lugola powoduje, iż tarczyca przestaje wychwytywać jod. Problem jednak w tym, iż jest to efekt krótkotrwały – trwa nie dłużej niż dobę – po którym tarczyca ponownie zaczyna wychwytywać jod z krwi. Dlatego stosowanie płynu Lugola w celach profilaktycznych nie jest wskazane.
FAKT: Stosowanie płyny Lugola w celach profilaktycznych może być szkodliwe
Przyjęcie płynu Lugola, czyli zbyt dużej ilości jodu jednorazowo, może być szkodliwe dla wielu grup osób.
Szczególnie ostrożne powinny być osoby z predyspozycją do choroby autoimmunologicznej tarczycy oraz osoby chore. Chodzi zwłaszcza o chorobę Graves-Basedowa, która przebiegała z nadczynnością tarczycy, a obecnie jest w remisji. Stosowanie płynu Lugola może uaktywnić chorobę.
Inna grupa osób to pacjenci z chorobą Hashimoto, u których zażycie jednorazowej dużej dawki jodu może przyspieszyć pojawienie się niedoczynności tarczycy. A jeśli ta niedoczynność już występuje, może się pogłębić.
Poza pacjentami z chorobami tarczycy, zbyt duża ekspozycja na jod może być szkodliwa dla wcześniaków oraz noworodków, po operacjach tarczycy oraz z niewydolnością nerek. Przeciwwskazania do podawania jodu obejmują również alergię na jod oraz opryszczkowate zapalenie skóry.
MIT: Podanie płynu Lugola w celach profilaktycznych jest nadal rekomendowane przez lekarzy
Płyn Lugola to wodny roztwór czystego jodku potasu, zawierający aż 5-8 mg jodu w jednej kropli płynu, coprzekracza 25-50 razy dobowe zapotrzebowanie na jod. Jego podanie wywołuje blokadę tarczycy, która broniąc się przed nadmierną podażą jodu w organizmie, zmniejsza transport tego pierwiastka do gruczołu i syntezę hormonów. Z tego powodu płyn Lugola zastosowano w Polsce po wybuchu w elektrowni atomowej w Czernobylu. Jednak obecnie nie rekomenduje się tego roztworu w celach profilaktycznych w sytuacji zagrożenia promieniowaniem radioaktywnym.
FAKT: Wzbogacanie żywności (np. soli) w jod obniża jodochwytność tarczycy, co zmniejsza narażenie na wchłanianie radioaktywnego jodu
W Polsce prowadzi się profilaktykę jodową, polegającą na jodowaniu soli kuchennej. Dzięki temu zmniejszyła się gotowość tarczycy do wychwytywania jodu z krwi i – w przypadku ewentualnego skażenia – ryzyko kumulacji radioaktywnego pierwiastka jest znacznie niższe. Dlaczego? Organizm, w którym poziom jodu jest wystarczający nie będzie już tak chętnie wychwytywał pierwiastka skażonego.
MIT: Najlepszym sposobem na sprawdzenie poziomu jodu w organizmie jest posmarowanie skóry jodyną i obserwacja, jak szybko się wchłania
W ostatnim czasie w internecie opisywany jest test na sprawdzenie poziomu jodu w organizmie, polegający na posmarowaniu skóry jodyną i obserwacji jak szybko się wchłania. Niestety w ten sposób nie sprawdzimy, czy rzeczywiście mamy niedobór jodu. Po pierwsze dlatego, iż wchłanianie jodu przez skórę zależy głównie od innych czynników niż jego poziom w organizmie, np. od temperatury otoczenia. Poza tym ocena szybkości tego wchłaniania jest subiektywna a dawka, którą smarujemy skórę nieokreślona.
Jak zatem sprawdzić poziom jodu w organizmie? Jedynym obiektywnym sposobem jest zwalidowany test laboratoryjny polegający na określeniu poziomu jodu w moczu.
Co roku w listopadzie mają miejsce dwa wydarzenia związane z terapią antybiotykową:
18 listopada – Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach – ustanowiony przez Komisję Europejską w 2008 r. na wniosek ECDC ( ang. European Centre for Disease Prevention and Control)
18-24 listopada – Światowy Tydzień Wiedzy o Antybiotykach – ustanowiony w 2015 r. przez WHO (ang. World Health Organization)
Celem wydarzeń jest szerzenie wiedzy na temat problemu narastania oporności drobnoustrojów na antybiotyki i wskazania drogi postępowania, która może zapobiec utracie skuteczności leków przeciwdrobnoustrojowych.
Przyczyny narastania oporności na antybiotyki
Narastanie antybiotykooporności drobnoustrojów jest zjawiskiem powszechnym, prowadzącym do ograniczenia możliwości terapii chorób zakaźnych. Jego przyczyna kryje się w nadużywaniu antybiotyków w medycynie, weterynarii, rolnictwie, czy kosmetologii. Szczególnie istotnym problemem jest częste stosowanie antybiotyków w chorobach wirusowych układu oddechowego, takich jak pospolite przeziębienia czy grypa, a przecież antybiotyki na wirusy nie działają!
Skutki nadużywania antybiotyków
Skutkiem nadużywania antybiotyków, nieodpowiedniego ich dobierania czy przerywania kuracji jest pojawienie się drobnoustrojów opornych na leki. Na świecie, w tym w Polsce, z materiałów pobranych od chorych nierzadko izolowane są superbakterie oporne na wszystkie znane antybiotyki! Oporność na antybiotyki dotyczy przede wszystkim szczepów izolowanych od pacjentów hospitalizowanych, ale niestety, coraz częściej wielooporne bakterie pochodzą również z próbek od pacjentów ambulatoryjnych.
Antybiotyki w lecznictwie otwartym
W warunkach ambulatoryjnych antybiotyki przepisywane są najczęściej empirycznie, na podstawie oceny stanu klinicznego pacjenta. Niestety badania mikrobiologiczne są zlecane przez lekarza POZ bardzo rzadko. Raport Naczelnej Izby Kontroli z 2019 r. wskazał, że w Polsce w lecznictwie otwartym zlecenie na badanie mikrobiologiczne dostało tylko 1,5% pacjentów spośród tych, którym przepisano antybiotyk. Ponad 31% pacjentów poddanych terapii antybiotykowej powróciło do lekarza z powodu braku poprawy stanu zdrowia, a 40% spośród nich dostało receptę na nowy antybiotyk. Najczęściej występującymi schorzeniami, z powodu których lekarze POZ przepisywali antybiotyki, były ostre zakażenie górnych dróg oddechowych.
Badanie mikrobiologiczne
Badanie mikrobiologiczne ma na celu zidentyfikowanie drobnoustroju odpowiedzialnego za zakażenie oraz ocenę jego wrażliwości na leki, czyli wykonanie tzw. antybiogramu. W zależności od rodzaju próbki i zidentyfikowanego drobnoustroju antybiogram obejmuje od kilku do kilkunastu leków. Szczep bakterii może być wrażliwy, wrażliwy przy zwiększonej ekspozycji lub oporny na dany antybiotyk.
Wynik testów ułatwia lekarzowi podjęcie decyzji o dobraniu właściwego leku lub odstąpienie od przepisywania antybiotyku, jeśli badanie nie potwierdzi etiologii bakteryjnej.
Badanie mikrobiologiczne w lecznictwie otwartym jest szczególnie istotne przy nawracających zakażeniach układu moczowego, płciowego, niegojących się ranach, przedłużających się dolegliwościach ze strony układu pokarmowego. Wymazy z górnych dróg oddechowych mogą pomóc w rozróżnieniu zakażenia bakteryjnego od wirusowego.
Racjonalna polityka antybiotykowa
Postępowanie zgodnie z zasadami racjonalnej antybiotykoterapii może powstrzymać tendencję marszu w kierunku „ery post antybiotykowej”, w której zostaniemy bezbronni wobec bakterii.
Z jednej strony edukacja lekarzy w zakresie zwalczania chorób zakaźnych, z drugiej postępowanie pacjenta, są elementami polityki chroniącej antybiotyki.
Pacjenci powinni pamiętać o tym, że:
nie należy przyjmować antybiotyków przy „zwykłym” przeziębieniu (za ponad 95 % przypadków odpowiedzialne są wirusy)
należy stosować wyłącznie antybiotyki przepisane przez lekarza
należy postępować zgodnie z wytycznymi lekarza:
nie przerywać kuracji antybiotykowej
nie zmieniać dawkowania
nie należy stosować antybiotyków, które pozostały po wcześniejszej kuracji
Rtęć w postaci metalu występuje w temperaturze pokojowej w stanie ciekłym. Jest najbardziej lotnym metalem. Najbardziej narażeni zawodowo na działanie par rtęci są pracownicy zatrudnieni w przemyśle wydobywczym, przy produkcji chloru i ługu metodami elektrolitycznymi, przy produkcji barwników i fungicydów.
Źródłem rtęci zanieczyszczającej środowisko jest spalanie produktów ropy naftowej i węgla. Rtęć jest stałym składnikiem ścieków komunalnych, których stosowanie do nawożenia gleb stanowi duże zagrożenie włączenia tego metalu do produktów spożywczych. Nagromadzenie rtęci w żywności pochodzenia morskiego i lądowego stwarza ryzyko dla człowieka, głównie przez spożywanie ryb, a zwłaszcza tuńczyków, krabów i ślimaków oraz ptactwa łownego.
Rozmieszczenie w narządach tego metalu jest uwarunkowane nie tylko rodzajem związku rtęci wchłoniętego do organizmu, lecz zależy też od czasu trwania ekspozycji. W pracy zawodowej główną drogą wchłaniania rtęci jest układ oddechowy. Rtęć wchłonięta w ten sposób jest w 80% zatrzymywana w organizmie.
Pary rtęci w procesie oddychania dostają się do krwi, gdzie pewna część tego metalu przenika przez barierę mózgowo – rdzeniową i barierę łożyska, powodując odkładanie rtęci w mózgu i tkankach płodu. U ludzi eksponowanych na pary rtęci wydalanie tego metalu z moczem nieznacznie przewyższa wydalanie z kałem.
Ogólnie wiadomo, że błona komórkowa jest pierwszym miejscem atakowanym nie tylko przez rtęć, lecz także i inne metale ciężkie. Grupy sulfhydrylowe, wchodzące w skład błon komórkowych wykazują wysoki stopień powinowactwa do rtęci i jej związków. Prawie wszystkie białka zawierają grupy sulfhydrylowe i dlatego związki rtęciowe mogą zakłócić prawie wszystkie reakcje enzymatyczne.
Nerki są narządem o największej zdolności do kumulacji rtęci, niezależnie od jej postaci.
Ostre zatrucie rtęcią – objawy
Narządem krytycznym w zatruciach ostrych parami rtęci są płuca. Może rozwinąć się ostre zapalenie oskrzeli, oskrzelików i śródmiąższowe zapalenie płuc. Zgon następuje z powodu niewydolności oddechowej.
W przebiegu ostrego zatrucia rtęcią może się pojawić krwotoczne zapalenie jelit z odwodnieniem i ostrą niewydolnością krążenia, ślinotok, zapalenie błony śluzowej jamy ustnej, objawy uszkodzenia nerek oraz uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego. Postać ostra może przejść w postać przewlekłą. W przypadku spożycia nieorganicznych soli rtęci następuje ślinotok, pieczenie w przełyku, wymioty, krwawa biegunka, martwica błony śluzowej jelit oraz uszkodzenie czynności nerek prowadzące do bezmoczu i uremii.
Przewlekłe zatrucie rtęcią – objawy
W przypadku przewlekłego narażenia na pary rtęci układem krytycznym jest ośrodkowy układ nerwowy. Ta postać choroby występuje w przypadku długotrwałego narażenia na niskie stężenia par rtęci.
Przewlekłe zatrucie rtęcią rozwija się powoli, po kilkutygodniowym lub kilkuletnim narażeniu. W pierwszej kolejności pojawiają się niecharakterystyczne ogólne objawy zatrucia rtęcią, takie jak osłabienie, bóle głowy i bóle kończyn, ślinotok, zapalenie błon śluzowych i dziąseł, wypadanie zębów oraz wysychanie jamy ustnej. Bardzo charakterystycznym objawem zatrucia rtęcią jest występowanie niebiesko-fioletowego rąbka na dziąsłach, skłonności do biegunek i objawy uszkodzenia czynności nerek.
W dalszym przebiegu choroby obserwowane są głównie objawy uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, do których należą kolejno: zaburzenia snu, upośledzenie koncentracji uwagi, zaburzenia pamięci, wzmożonej pobudliwości nerwowej, stan nieśmiałości, dużej wrażliwości, zmienności nastroju od agresywnych do przygnębienia. Występuje drżenie pleców, przechodzące stopniowo w drżenie rąk, ramion, głowy i nóg, niezborność chodu. Osoby zatrute rtęcią często mają problemy z pisaniem, charakterystyczne jest tzw. „drżące pismo”. Rozwija się zespół encefalopatii rtęciowej, w której dominują zaburzenia móżdżkowe.
Rtęć – wartości biologiczne i toksyczne
W badaniach nad oceną ryzyka narażenia na pary rtęci metalicznej stwierdzono zależność pomiędzy stężeniem rtęci w moczu a stężeniem tego metalu we krwi. Ocenę ryzyka wynikającego z narażenia ludzi na związki metylortęciowe ustalono na podstawie najmniejszej dawki dziennej dla organizmu człowieka, która wywołuje objawy zatrucia.
Komitet Ekspertów FAO/WHO ds. Dodatków do Żywności ustalił tymczasową dopuszczalną tygodniową dawkę równą 0,3 mg całkowitej ilości rtęci dla człowieka. Dawka ta nie może zawierać więcej niż 0,2 mg metylortęci (wyrażonej jako rtęć). Ilości są zrównoważone 5 µg/kg mc. i 3,3 µg/kg mc. rtęci całkowitej lub organicznej.
W różnych krajach wartości NDS (najwyższe dopuszczalne stężenie) dla par rtęci wahają się w granicach 0,06 – 0,10 mg/m3
W Polsce zaproponowana została wartość NDS dla par rtęci: 0,025 mg/m3, NDSCh (najwyższe dopuszczalne stężenie chwilowe): 0,2 mg/m3, wartość DSB (dopuszczalne stężenie biologiczne) wynosi 50 µg/g kreatyniny.
Dla nieorganicznych związków rtęci NDS wynosi 0,05 mg/m3, NDSCh 0,15 mg/m3, a dla organicznych związków rtęci NDS odpowiednio 0,01 mg/m3, a NDSCh 0,03 mg/m3.
Jak wykryć rtęć w organizmie?
Zawartość rtęci w organizmie człowieka można określić za pomocą badania próbki krwi lub moczu. Jako jedna z nielicznych w Polsce, pracownia spektrometrii mas ALAB laboratoria wykonuje te badania przy wykorzystaniu wysoce referencyjnej techniki, jaką jest ICP-MS (spektrometria mas sprzężona z plazmą wzbudzoną indukcyjnie). Dzięki temu analiza materiału odbywa się na najwyższym poziomie czułości i selektywności, spełnia wymogi najnowszych światowych standardów, a uzyskane w ten sposób wyniki mieszczą się w najwyższych zakresach wiarygodności.